piątek, 14 października 2016

Płytka Born Pretty Store - BPL-029

Cześć Dziewczyny!

Powoli wracam - mam nadzieję, że już na dobre :) Musicie mi wybaczyć ale ten rok jest zwariowany, zalatany ale też szczęśliwy i bardzo chciałam z tego skorzystać. Już mogę zdradzić, że ślub i wesele były jak z bajki. Przeprowadzka dała w kość ale podróż poślubna naładowała ponownie baterie i teraz mogę szaleć paznokciowo :)


Dzisiaj chciałam podzielić się z Wami moją opinią na temat płytki BPS, a mianowicie płytki o numerze BPL-029. Znajdziecie na niej mnóstwo kwiatowych wzorów, głównie są to wzory całopaznokciowe ale znalazło się też kilka "akcentów". Dla kogoś kto lubi kwiatowe paznokcie (ja najbardziej zaliczam się do tej grupy) na pewno przypadnie do gustu i złapie za serce.
Tak jak w przypadku poprzednich płytek i tutaj potrzebna jest wprawna ręka do stemplowania i dobry, wygodny stempel. Ja używam od jakiegoś czasu przezroczystego, który jest do tej pory najlepszym jaki miałam. Wzory są odpowiednio wyżłobione więc odrobina cierpliwości i chęci a na pewno uda się przenieść każdy wzór na paznokieć :)
Chyba bardziej lubię płytki z dużą ilością wzorów, fajnie jest mieć spory wybór. Łapie się jednak czasami na tym, że nie mogę się zdecydować (to jedyna wada płytki hehe ;) ).

Poniżej kilka przykładów zdobień, które za pomocą płytki wykonałam. Myślę, że mimo jesiennej pogody i atmosfery nie zrezygnuje z kwiatów. Będą się pojawiać - nie odmówię sobie tak ładnych motywów :)


Moje najnowsze pazurki. W niebieskościach :)

Tego wzoru byłam ciekawa najbardziej. Przy pierwszych próbach stemplowania nie radziłam sobie - okazało się, że problemem był lakier. Zmieniłam i wyszło jak należy :) Tylko top rozmazał delikatnie wzór...


Na hybrydzie również nosiłam wzory z płytki. Tutaj na "uroczo". Każdy się zachwycał ;)


Przy hybrydach nie doświadczam tego problemu, a mianowicie "wystających" części odbitego wzoru. Zawsze po nałożeniu i utwardzeniu topu mogę przemyć wszystko zmywaczem, co usuwa wszystko co wyszło poza obrys paznokcia. Przy zwykłym malowaniu cały czas zostaje mi "coś" a próby wyczyszczenia kończą się uszkodzeniem pomalowanego paznokcia... Jak Wy radzicie sobie z czyszczeniem resztek po odbitym wzorku? Może macie aż taką wprawę z patyczkami kosmetycznymi? A może któraś z Was używa tego "magicznego Peel off", jak się sprawuje? Chętnie posłucham rad bo nerwy mnie już zjadają ;)

Co myślicie o tej płytce? Jak podobają Wam się wzory?
Pamitajcie o kodzie rabatowym na zakupy w BPS! :)


Do zobaczenia! :*

poniedziałek, 13 czerwca 2016

Płytka Born Pretty Store - BP 73

Cześć Dziewczyny!

Kolejny raz przepraszam, że robię tak duże przerwy. Tak na prawdę ostatnio nie mam czasu na paznokcie chociaż okropnie korci mnie żeby robić coś nowego. Ślub, remont... wszystko na raz i takie są oto skutki ;)

Ale ostatnio miałam chwilkę dla siebie i zdążyłam wypróbować pierwszą z płytek od Born Pretty Store. Padło na okrąglaczka pełnego różanych wzorów, które niesamowicie przypadły mi do gustu.



Jak możecie zauważyć - wzory odbijają się cudownie! Są bardzo fajnie wyżłobione. Warstwa lakieru jest idealna do odbijania stemplami. Widać każdy szczegół wzorka. Oczywiście ważny jest też stempel jakiego używamy (dobra płytka to połowa sukcesu, żeby wszystko poszło jak należy potrzebny jest też bardzo dobry stempel!). 
A jak prezentowały się pazurki? A no, tak:



Nie dość, że cierpię na brak czasu to i na brak aparatu... Wybaczycie?
Mam nadzieję, że widać jak wzorek prezentuje się na paznokciach :) To przymiarka do moich ślubnych paznokci. Ma być delikatnie, ma nie rzucać się w oczy i pasować do wszystkiego. Różane wzory na pewno spełniają wszystkie te wytyczne, muszę się tylko zdecydować na jeden, konkretny :)

Oczywiście przypominam o kodzie rabatowym na zakupy w BPS.


A jak Wam podoba się różana płytka BP 73? Też chwyciła Was za serce? ;)

Buziaczki! :*

środa, 20 kwietnia 2016

Born Pretty Store - kolejna dawka nowości!

Cześć Dziewczyny!

Ogromnie przepraszam za taki zastój i nieobecność. Ostatnio trudno mi pogodzić pracę, życie prywatne i bloga. Szczególnie, że w najbliższym czasie dzieje się ogromnie dużo. Czas przecieka mi przez palce a niedługo wychodzę za mąż :) Mnóstwo przygotowań, stresów, zastanawiania się... Muszę się jednak trochę zmobilizować i wrócić!



Mam po co, bo nowości od BPS są cudowne i nie ukrywam - idealne na sezon ślubny. Patrzcie tylko na płytki! Nie mogę się doczekać przetestowania. W końcu paznokcie robić będę sobie sama ;)
Jestem bardzo ciekawa szablonów - czy przyjemnie się z nimi pracuje, czy efekt końcowy faktycznie będzie taki fajny jak się obiecuje? Wszystko przede mną. Paznokcie trochę odpoczęły, rosną sobie powoli i zdrowo. Niedługo możecie się więc spodziewać delikatnych, ślubnych (i nie tylko!) zdobień :)





Jak Wam się podobają moje nowości? :) Może miałyście już do czynienia z podobnymi szablonami do wzorków? Bardzo chętnie zobaczę jak Wam wychodziły zdobienia :)

- duża kwiatowa płytka KLIK!
- mała kwiatowa płytka KLIK!
- szablony różyczki/liście KLIK!
- szablony łuski KLIK!

Buziaczki! :*