Cześć Dziewczyny!
Dzisiaj, w końcu, udało mi się pomalować paznokcie :) Długość jeszcze nie jest zbyt zadowalająca tak samo jak kształt ale nie mogłam wytrzymać! Za długo moje paznokcie były gołe i wesołe ;)
Postawiłam na nieco drapieżne klimaty - panterę. Długo jej u mnie nie było a jest to jeden z najprostszych i najefektywniejszych wzorów.
Wykorzystałam lakiery:
- GR Rich Color nr 10 i 35
- GR Nail art nr 06
- Eveline miniMax nr 401
- Hean City Fashion nr 188
Paznokcie pomalowane lakierem nude (GR Rich Color nr 10) "przyozdobiłam" gąbeczką i lakierami Eveline i Hean. Dlatego na zdjęciach pantera tak się świeci :)
Straciłam trochę wprawę z malowaniu - najbardziej widać to przy drugiej wersji zdobienia (te 3,5 tygodnia bez malowania paznokci trochę osłabiło moje umiejętności :/) ale na pewno się poprawię :)
Tymczasem zapraszam na zdjęcia!
To nie szczyt możliwości ale przyjemnie malowało mi się po takiej przerwie :) Następne w ruch pójdą pewnie pastele!
Lubicie zwierzęce motywy na paznokciach? Często je nosicie?
Buziaczki :*
Muszę kiedyś spróbować z tym obrysowaniem paznokci, fajnie to wygląda~!:)
OdpowiedzUsuńśliczne pazurki, muszę kiedyś spróbować takie zrobić:) ps obserwuję i zapraszam do mnie:*
OdpowiedzUsuń