piątek, 21 czerwca 2013

Różany french

Połączenie Pepermint i Ultra violet od Rimmel Salon PRO był strzałem w dziesiątkę! Kolory jednak w połączeniu nie są już takimi spokojnymi pastelami. Podejrzewam, że będą moimi ulubieńcami w ciepłe, letnie dni.

Najpierw sam Pepermint, którego użyłam jako bazy:


Cudowny kolor, prawda? Błyszczy się niesamowicie. Ale co zrobić, żeby namalować różyczki? Najpierw porobić ciapki!


A jak ciapki są gotowe? Wtedy dowolnie robimy kreseczki, ważne żeby układały się tak jakby "koliście".
I mani gotowy!!







Kolejny raz dużo zdjęć :D Jeśli ktoś przez nie przebrnął - chylę czoła! :D

Lisek na Wizażu 

6 komentarzy:

  1. Ciekawe zdobienie.Niebieski kolorek jest śliczny.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) W rzeczywistości to ni on niebieski, ni zielony :D

      Usuń
  2. Prosty a jaki efektowny wzorek! Bardzo podobają mi się takie różyczki, chyba sama spróbuję:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super to wygląda. Kiedyś sama zrobię takie na 100%, bo tradycyjny french mi nie wychodzi :)

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo mi się podoba.. uwielbiam różyczki i french...<3

    OdpowiedzUsuń

Podziel się ze mną swoimi wrażeniami i spostrzeżeniami :)