wtorek, 14 lipca 2015

Powrót! I hybrydy :)

Cześć Dziewczyny!

Na samym początku chce Was OGROMNIE PRZEPROSIĆ za tak długi czas bez odzewu! Praca pochłonęła mnie całkowicie. To cudowne robić w końcu coś, co wciąga na 100%, chce się iść codziennie rano do pracy bez żadnych wymówek typu "ale nie chce mi się do roboty...". Teraz mówię tylko, że "pospałabym jeszcze 5 minut" ale nic poza tym ;)

Jak już ostatnio wspomniałam, ze względu na pracę musiałam pomyśleć o czymś trwalszym niż zwykły lakier do paznokci. Bo nie wytrzymywał on dłużej niż pół dnia (rękawiczki). Do tego paznokcie przy codziennym malowaniu bardzo się osłabiły, zaczęły rozdwajać i łamać. Musiałam pójść krok dalej i przełamać się do hybryd. Co prawda, nie wychodzą jeszcze perfekcyjnie ale! Trening czyni mistrza i mam zamiar dobrze się podszkolić :)
Na razie moja "kolekcja" jest bardzo skromna. Mam w kuferku trzy kolory hybryd Semilac:
- 001 Strong White,
- 003 Sweet Pink,
- 032 Biscuit,
- 072 Caribbean Sky
a do tego kolor, którego nie uważam samego czyli 092 Shimmering White.

Chciałabym pokazać Wam dwa pierwsze mani jakie wykonałam metodą hybrydową. Dużo brakuje im do ideału, trochę koślawie wyszły... Nie zrażam się, będę próbować dalej :) Niestety w tym tygodniu paznokcie muszę spiłować do opuszków :( W sobotę pierwszy raz biorę udział w Runmageddonie! Myślę, że przy pokonywaniu różnego rodzaju przeszkód paznokcie mogłyby mi przeszkodzić albo mogłabym zrobić sobie krzywdę :/ Ale odrosną! Nauczę się też "hybrydować" na króciakach :) nie ma tego złego!

032 Biscuit + 092 Shimmering White

Po 2 tygodniach noszenia hybryd - pazurki po zdjęciu :)

072 Caribbean Sky + 092 Shimmering White

Już w tej chwili mogę powiedzieć, że kocham hybrydy! To niesamowita wygoda. Szczególnie jeśli ma się pracą, przy której paznokcie mogą się uszkodzić. Moje pierwsze ("różowe") hybrydy trzymały się dwa tygodnie i bez problemu dałyby radę wytrzymać trzeci. Nieco się jednak znudziłam i musiałam zmienić kolor :) Teraz "niebieskim" leci też drugi tydzień. I nic się z nimi nie dzieje! :)

A Wy co myślicie o mani hybrydowym? A może już dawno się na niego skusiłyście i zakochałyście jak ja? :)

Buziaczki! :*

8 komentarzy:

  1. Na razie hybrydy noszę tylko na paznokciach u stóp ;) może kiedyś u rąk też zrobię ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie u stóp zawsze sprawdza się zwykły lakier - 2 tygodnie noszenia gwarantowane :D

      Usuń
  2. Ja chyba nie potrafiłabym wytrzymać tyle z jednym kolorem na paznokciach :) Ale dla kogoś kto nie ma czasu lub praca nie pozwala są idealne. Piękne połączenie kolorów w pierwszym mani :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki hybrydom nie niszczę paznokci w trakcie pracy chociaż przyznam, że czasem mi się przykrzy jedno i to samo na pazurkach przez tyle czasu. Zastanawiam się czy po tygodniu nie dodawać jakichś wzorków... pomyślę :D

      Usuń
  3. to prawda, jak będziesz częściej robić hybrydy, to nabierzesz wprawy :) mi na początku też szło dość opornie,a teraz już nie mam żadnych problemów. I co miesiąc skupuje nowe semilaci :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trening czyni mistrza!
      Chyba też popadnę w comiesięczne uzupełnianie Semilacowych kolorów... :D

      Usuń
  4. Fajnie, że wróciłaś :) Mam nadzieję, że na stałe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mam taką nadzieję! Na razie znowu zapuszczam paznokcie po skróceniu ich na Runmageddon. Ale chyba w weekend położę kolejną hybrydkę i postaram się jakoś ją ozdobić :)

      Usuń

Podziel się ze mną swoimi wrażeniami i spostrzeżeniami :)