Tak jak zapowiadałam - będzie to pierwszy zaprezentowany lakier z ostatnich zakupów :) Zwrócił moją uwagę bo: uwielbiam niebieskie odcienie, uwielbiam drobinki, uwielbiam jak się błyszczy! Odcień określiłabym jako nieco jeansowy, w których ostatnio się lubuję. Niestety lakier oprócz plusów ma też swoje minusy :(
Golden Rose Fashion Color nr 36
Pojemność: wystarczające 5,5 ml aby wykorzystać cały :)
Buteleczka: zgrabna i elegancka.
Kolor: niebieski, trochę jeansowy.
Wykończenie: lakier ma w sobie mnóstwo drobinek - tak jakby tylko z nich się składał, bardzo to lubię! Wygląda trochę metalicznie.
Konsystencja: lejąca, ale przy dobrym manewrowaniu nie zaleje skórek.
Krycie: potrzebne nam będą dwie cienkie warstwy, bo lubi robić prześwit przy pierwszej.
Pędzelek: i tutaj właśnie MINUS. Nie wymagam żeby w tak małej butelce było nie wiadomo co, ale... jest bardzo niewygodny i trudno się nim maluję. Przez zakrętkę nie widzę pędzelka i tego jak malować, z czymś takim jeszcze się nie spotkałam. Jest też cieniutki, co sprawia trudność nawet przy moich małych i wąskich pazurkach.
Schnięcie: zajmuje mu trochę czasu. Nie jest to lakier, którym możemy
malować przed wyjściem. Zdarzy się, że i po 30 minutach jest jeszcze
plastyczny...
Trwałość: przeciętnie, nie jest źle.
Najgorsze problemy miałam z pędzelkiem. Tak trudno nie malowało mi się jeszcze żadnym lakierem... Ale dla koloru i wykończenia jestem w stanie mu wybaczyć ten mankament :)
Zapraszam do oglądania:
Jak Wam się spodobał? :)
Miałyście już może jakieś lakiery z serii Fashion Color?
Miałyście już może jakieś lakiery z serii Fashion Color?
ooooo typowe foliowe wykończenie :) bardzo ładny :) i ma ciekawy kolor :D
OdpowiedzUsuńbardzo ładny ten GR :)
OdpowiedzUsuńnie miałam żadnego. w ogóle nie mam lakierów golden rose. no i ja w ogóle rzadko maluję paznokcie, bo potem miesiącami dochodzą do siebie, bo tak mi się niszczą. :( kolorek śliczny, chociaż nie w moim guście.
OdpowiedzUsuńMoże warto spróbować lakiery z serii "lakier + odżywka w jednym"? Ja zawsze pod lakier kładę odżywkę, co wydaje mi się ratować pazurki :)
Usuńpodoba mi się ten GR :)
OdpowiedzUsuńPiękny jest! Oddaj! :D
OdpowiedzUsuńMnie natomiast w ogóle nie przypadł do gustu - nie lubię drobinek, nie lubię brokatów... ble ;<
OdpowiedzUsuńHehe ile kobietek tyle różnych zdań :D Ja to nie mogę zdzierżyć perłowych na paznokciach :/ Ale takich nachalnie perłowych, jeszcze jak widać ruch pędzla na kilometr... brr!
Usuń