sobota, 30 sierpnia 2014

Golden Rose matte nr 01

Cześć Dziewczyny!

Do tej pory, aby uzyskać efekt matowych paznokci używałam jedynie matującego topu. Nigdy nie używałam lakieru, który już od razu ma uzyskać ten efekt po pomalowaniu. Na matowy, kolorowy lakier zostałam namówiona przez moją Drugą Połówkę ;) Nawet sam wybrał kolor! Ja grzecznie się podporządkowałam a lakier dołączył do imieninowego prezentu. Jest już po imieninach więc mogę się pochwalić tym jak wygląda na paznokciach.

Golden Rose matte nr 01
Pojemność: 11,5 ml
Buteleczka: szklana, zmatowiona z czarną i wygodną nakrętką.
Kolor: neonowy, kremowy róż bez dodatku drobin itd.
Wykończenie: pięknie matowe
Konsystencja: lakier ma gęstawą konsystencję jednak bardzo wygodną w rozprowadzaniu.
Krycie: nie powinno być problemów już przy pierwszej warstwie gdyż lakier jest bardzo dobrze napigmentowany. Ze względu na schnięcie trzeba jednak malować dość szybko inaczej możemy popsuć mani i "smużyć" pędzelkiem. Dlatego też na zdjęciach mam dwie warstwy lakieru - musiałam nauczyć się malować ;)
Schnięcie: bardzo szybkie. Po 10 minutach od pomalowania drugą warstwą uderzyłam paznokciem w biurko. Z przerażeniem spojrzałam na paznokieć a tam nic! Nie było nawet wgniecenia. Ze schnięcia jestem ogromnie zadowolona :)
Trwałość: lakier wytrzyma około 2 dni w dobrym stanie. Niestety lubi odpryskiwać :( Wolę jednak kiedy lakier się ściera.
Zmywanie: miałam obawy, że przy tak intensywnym kolorze będę miała pofarbowane skórki i paznokcie. Przy zmywaniu nic takiego się nie dzieje. Ogromny plusik :)
Cena: 7,90 zł
Dostępność: sklep internetowy, wyspy w galeriach handlowych, osiedlowe sklepiki itd
Zdjęcia z fleshem:



Zdjęcia w Słońcu:

 


Zdjęcia w naturalnym świetle:



Na zdjęciach wygląda jakby biała końcówka paznokcia prześwitywała jednak wcale tak nie jest. Jedynym mankamentem matowych lakierów (albo tych zmatowionych) jest to, że widać na nich każdą nierówność. Może to być zarówno nierówność paznokcia, jak również samego nakładania lakieru.
Szczerze uwielbiam efekt matowych paznokci. Uważam, że w specjalnych lakierach jest on bardziej wyrazisty niż zwykły lakier pociągnięty topem.
W kolorze jestem zakochana. Jest bardzo mocny ale przy macie wygląda wręcz rewelacyjnie! Pocieszę się nim solo ale na pewno będę chciała wypróbować jak wygląda ozdobiony :)

Co myślicie o matowych lakierach? Lubicie, znudziłyście się a może jesteście zdecydowanymi przeciwniczkami?

Buziaczki :*

6 komentarzy:

  1. Wygląda super :) Ma gust ta Twoja Druga Połówka ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooooj ma :) Nigdy się na nim nie zawiodłam! :D

      Usuń
  2. ja jakos nie moge sie przekonac do matu, kocham chyba blysk ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam go, ale używam tylko do stempli, jakoś nie mogę się przemóc żeby pomalować nim paznokcie np. jako bazę :P

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo mi się podobają te maty z GR, a co zabawne mój ostatni post też jest o jednym z nich ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam matowe lakiery ;) chociaż sama też stosuję top matujący ;)

    OdpowiedzUsuń

Podziel się ze mną swoimi wrażeniami i spostrzeżeniami :)