Dzisiaj mam dla Was przepiękną lawendę :) To jest kolor, który długo tkwił w mojej głowie i nie mogłam go nigdzie znaleźć. Przyznam szczerze, że GR bardzo mnie zaskoczył wypuszczając nowe kolory z mojej ulubionej serii. A jeszcze większym zaskoczeniem było znalezienie tego koloru. Zaczynamy! :)
Golden Rose Rich Color nr 38
Pojemność: tak jak zwykle znajdziemy 10,5 ml produktu. Mi taka ilość ogromnie odpowiada.
Buteleczka: charakterystyczna dla tej serii: szklana, kwadratowa, elegancka.
Kolor: przepiękny lawendowo-wrzosowy kolor! Jaśniutki fiolet bez żadnych drobin.
Wykończenie: przepięknie kremowe i niesamowicie błyszczące.
Konsystencja: jest to konsystencja zaliczająca się na pewno do tych gęściejszych. Nie przeszkadza to jednak w malowaniu.
Krycie: mogę stwierdzić z ogromną przyjemnością, że jest to jednowarstwowiec! Na zdjęciach mam tylko jedną warstwę lakieru (tak cienką na jaką pozwala jego konsystencja).
Pędzelek: także charakterystyczny dla tej serii, uwielbiam Maxi Brush, szczególnie, że nauczyłam się już nim manewrować :)
Schnięcie: tak jak pozostałe schnie dość szybko. Po 15 minutach jest twardy i nie odkształca się, co jest ogromnym plusem.
Trwałość: mam go dopiero chwilę na pazurkach, przez co nic tutaj jeszcze nie napiszę - ale uzupełnię :)
Zapraszam do oglądania zdjęć :)
Nie było tutaj żadnej lampy - tylko Słońce :)
Małe ostrzeżenie: na zdjęciach na pewno zauważycie małe wypukłe "kropki" - to wina odżywki, którą kładę także jako warstwę bazową. Niestety robi ona takie figle przy wszystkich lakierach. Mam jednak nadzieję, że nie zakłóci Wam to odbioru tego cudeńka :) Przepraszam też za suche skórki - ostatnio nie mogę sobie z nimi poradzić :(
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
Coś wspaniałego, prawda? :)
cudny jest :D
OdpowiedzUsuńpiękny kolor :)to zmień odżywkę jak ci takie figle płata :D
OdpowiedzUsuńAle kurczę, po niej szybciej rosną pazurki xD Najwyżej już pod lakier nie będę jej nakładać :D
UsuńKolorek rewelacyjny.Uwielbiam wszystkie odcienie niebieskiego.:0
OdpowiedzUsuńKolor idzie bardziej w stronę fioletu niż niebieskiego, ale na zdjęciach może faktycznie odcień jest przekłamany :)
UsuńPiękny uwielbiam ten odcień mam chyba ze 4 podobne lakiery w swojej kolekcji a i tak jak oglądam lakiery to kusi żeby wziąć następny;p
OdpowiedzUsuńTo ja tak mam z miętą! :) Obojętnie ile mam takich lakierów to mówię sobie, że "każda mięta jest inna" i ląduje w koszyczku :)
Usuńmi takie kropki robił top coat z essence. wyrzuciłam w końcu w cholerę. :)
OdpowiedzUsuńkolorek bardzo ładny i mogłabym nawet taki nosić :)
Mam chyba bardzo podobny z Vipery bambini, też na zdjęciach wychodził bardziej niebieski niż fioletowy :) W każdym razie przekonałam się, że nie przepadam za fioletem na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńkolor jest przepiękny, rzadko takie spotykam w drogeriach :)
OdpowiedzUsuńprzepiękny kolor :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam lakiery od GR, a ten odcień masz rację, jest wspaniały ;))
OdpowiedzUsuńTen kolor mnie wszędzie prześladuje, jest cudowny :) Jak tylko będę miała okazję, to na pewno go kupię :)
OdpowiedzUsuńNim na pewno się nie zawiedziesz! :)
Usuń