niedziela, 14 kwietnia 2013

W paseczki

Wzorek bardzo szybki - do zmywania będzie taki sam bo na bazie "peel off" :)Nie mogłam chodzić w gołych pazurkach a czasu na ich malowanie mam coraz mniej. Trzeba więc było wymyślić COŚ. Miało być szybki, niezbyt pracochłonne, ale fajne.
Wykorzystałam swój jedyny Jolly Jewels, który wręcz uwielbiam! Już on sam daje niesamowicie ciekawy efekt. Ale dodałam czarne paseczki :) Muszę jeszcze wypróbować na nim stemple, podejrzewam, że będą się na nim nawet nieźle prezentować.
Przyznam, że moja ręka jeździła dziś po paznokciach straszliwie ociężale. Nic nie chciało ze mną współpracować więc szału nie ma :D Ale kolorystycznie jest bardzo pozytywnie, o!

Zapraszam do oglądania :)





Ostatnio też trafiam na same lakiery, które po pomalowaniu pazurków nie są tym, czego na prawdę szukałam. Jakiś pech mnie dosięgnął :D

8 komentarzy:

  1. przyznam szczerze, że bardziej podobały by mi się bez tych paseczków :D sama mam JJ ale 110 na pazurkach teraz :D

    OdpowiedzUsuń
  2. fajnie te paseczki wyglądają na JJ :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ta JJtka jest naprawdę fajna :)

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo ciekawie :) bardzo lubię ten lakier z GR :)

    OdpowiedzUsuń
  5. jakoś tak mnie nie przekonują te paseczki, ale GR jest śliczny ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt, wzorek najwyższych lotów to nie jest - ot, żeby coś się działo na paznokciu. Ja ten GR uwielbiam <3

      Usuń
  6. Ten numerek Jolly Jewels jest niezastąpiony, można go wykorzystać na tyle sposobów, pokazałaś kolejną ciekawą propozycję.

    OdpowiedzUsuń
  7. podoba mi się. i tak jak te jolly jewels mi się średnio podobają, to tu wygląda fajnie :)

    OdpowiedzUsuń

Podziel się ze mną swoimi wrażeniami i spostrzeżeniami :)