Dawno na moich paznokciach nie gościł niebieski kolor. Chociaż jest to jeden z moich ulubionych :) Trzeba było więc się zmobilizować i zmalować coś na niebiesko. Jakby tego było mało, główną mobilizacją był mój nowy ulubieniec na ręku - zegarek z niebieską tarczą ;) Sam lakier wydał mi się jednak trochę nudny i postanowiłam, że odbajeruję go granatowym brokatem ;)
Tak wyglądał sam lakier (dwie warstwy):
I już z brokatem:
Użyłam GR Care+Strong nr 92 oraz GR Care+Strong nr 161 - oba możecie zobaczyć w lisim kuferku. Niby w tym brokatowym lakierze ilość brokatu wydaję się ogromna, a jedno pociągnięcie pędzla zostawiło mi na końcówkach może z 15 małych błyskotek. Jakbym miała malować paznokcie samym brokatowym lakierem to chyba bym położyła z 10 warstw.
Przepiękny kolor i efekt końcowy również mi się podoba!:D
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję! Już myślałam, że ten mani jest kompletnie spalony...
UsuńDziękuję! Widzę, że nie tylko ja uwielbiam ten kolorek :D
OdpowiedzUsuń